Któż z nas nie zna takich utworów jak „Yesterday”, „All You Need Is Love” czy też „Yellow Submarine”. Największe przeboje wielkiej czwórki z Liverpoolu – zespołu the Beatles, nuci wciąż cały świat. Biegacze mogą przypomnieć sobie twórczość Johna Lennona i spółki startując w biegu pn. The Beatles In The Garden, czyli kontynuacji Crossu dla Beatlesów.
Impreza rozgrywana jest już od 2009 roku. Wtedy to w Smogorzewcu, położonym ok. 12 km od Torunia, doszło do otwarcia małej uliczki noszącej nazwę kultowego zespołu. Inicjatorem biegu jest pan Kazimierz Musiałowski, który ma w swoim dorobku 134 maratony, w tym jeden przebiegnięty na statku płynącym z Grecji do Nowego Orleanu w 1987 roku. Podczas tamtego biegu wspierali go nie tylko koledzy marynarze, ale i... muzyka The Beatles.
- Mieszkałem przez długi czas w Liverpoolu. Miałem okazję poznać miejsca które odwiedzali John Lennon, Paul McCartney, George Harrison i Ringo Star. Napisałem też książkę „764 kilometry dla The Beatles”. Egzemplarz otrzymali Yoko Ono, Paul McCartney i Ringo Star. Gdy przeprowadziłem się do Smogorzewca wpadłem na pomysł, by jedną z ulic nazwać właśnie „The Beatles”. Na szczęście Rada Gminy się zgodziła na ten oryginalny pomysł. Otwarcie uliczki uczciliśmy biegiem oraz marszem Nordic Walking - wspomina Kazimierz Musiałowski.
W pierwszej edycji Kamus Cross for The Beatles nie prowadzono żadnych klasyfikacji. Dopiero po roku pojawiły się kategorie open i wiekowe. Bieg rozgrywany był rokrocznie aż do 2014 r. W ubiegłym roku, ze względu na sprawy osobiste organizatora impreza została zawieszona. Wkrótce jednak miłośnicy biegania w rytm muzyki znów mogą stanąć na starcie.
Czeka kilka zmian, w tym najważniejsza - zawody wracają koleżeńskiej formuły, pod nazwą „The Beatles In The Garden”.
– Chciałem zmienić charakter imprezy. Do tej pory uczestnicy kończyli zmagania, odbierali pakiety, nagrody i rozchodzili się do domów. My staraliśmy się o jak najlepsze zespoły grające muzykę „Beatlesów”, ale... mało kto zostawał na koncercie. Kiedyś chciałem nawet rozdawać medale po części artystycznej, ale usłyszałem, że źle napiszą o mnie na forum. Dlatego w tym roku nie patrzę na ilość, tylko na jakość – wyjaśnia Kazimierz Musiałowski.
– Nie będzie klasyfikacji, czas każdy zmierzy sobie sam, bo i tak biega się dziś z zegarkami lub z aplikacjami w telefonach. Dodatkowo zawody odbędą się w lesie, niedaleko mojej posesji, a w ogrodzie będzie koncert. Stąd nazwa biegu. Mam już pierwsze zgłoszenia. Liczę na fanów, którzy potraktują ten bieg jak coś nietypowego. Będzie można pobiegać i posłuchać piosenek Beatlesów na pierwszej w Polsce uliczce noszącej ich nazwę – zachęca organizator.
Bieg oraz marsz nordic walking odbędzie się na dystansie 8 kilometrów.
– Trasa prowadzi pięknym duktem leśnym przy rzeczce Jordan. Cały odcinek jest praktycznie zacieniony. Może tylko kilometr będziemy biegli w słońcu. Na czwartym kilometrze przewidujemy punkt z wodą – opisuje Kazimierz Musiałowski. – Obecny bieg różni się bardzo od poprzednich edycji, bo nie biegniemy już w stronę Osieku i jeziora – dodaje.
The Beatles In The Garden zaplanowano na 20 sierpnia. Zgłoszenia przyjmowanie są po adresem e-mail: kamusss@poczta.fm. Na uczestników czekać będą pamiątkowe koszulki oraz unikalne medale.
The Beatles In The Garden w naszym KALENDARZU IMPREZ.
RZ
fot. wikimedia / organizator
