Studenci Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu zapraszają na 3. Uniwersytecką (Za)dyszkę. Aby wziąć udział w biegu nie trzeba mieć indeksu czy wyższego wykształcenia - wystarczy wyższa potrzeba aktywności fizycznej.
Organizatorzy zdają sobie sprawę, że okres studiów to czas, gdy większość ludzi zapomina o sporcie. Nawet jeśli ktoś uprawiał rekreacyjnie jakąś dyscyplinę w liceum, to często po rozpoczęciu kształcenia na wyższej uczelni zapomina o tym. Bieganie jednak może być dobrym sposobem na utrzymanie formy.
– Widzę to nawet po sobie, że w młodości uprawiałem różne sporty. Ale gdy rozpocząłem studia wszystko się skończyło. Zaczęła się nauka, obowiązki, nowe znajomości i gdzieś zabrakło czasu na treningi. Po pewnym czasie w moim życiu pojawiło się bieganie, ze względu na łatwość uprawiania tego sportu. Teraz widzę, że powstają grupy biegowe, a ludzie chętnie zapisują się na treningi. Nasz bieg ma im pomóc miło spędzić czas – mówi Adrian Goliński, współorganizator zawodów.
W ramach Uniwersyteckiej (Za)Dyszki rozgrywane są biegi na 5 i 10 km. W tym roku wprowadzono kilka korekt. Na uczestników po raz pierwszy czekać ma też atrakcyjny, odlewany medal.
– Wszystko będzie jeszcze lepiej zorganizowane. Planujemy rozbudować strefę startu i mety, będzie więcej atrakcji i lepsza strefa gastronomiczna. Po raz pierwszy zorganizujemy konkurencję dla dzieci, mamy też animatorów zabaw dla najmłodszych – zapowiada organizator.
– Zostajemy przy starej trasie, poczekamy na opinię uczestników. Są osoby, które wolałyby crossowy bieg, inni chcą się ścigać na ulicy. Po tej edycji przeanalizujemy wszystkie głosy – dodaje nasz rozmówca.
W zeszłym roku pobiegło 520 osób. Limit biegaczy wynosi 999 uczestników. Osiągniecie górnego pułapu może być trudne mimo, że zawody rozgrywane są tydzień przed półmaratonem w Poznaniu. Bieg na 10 km wydaje się być więc idealnym przetarciem.
– Jeszcze w zeszłym tygodniu dobijaliśmy ledwo do 300 opłaconych osób. W tej chwili jest ich już 350. Do tego mamy jeszcze osoby nieopłacone. Wydaje mi się, że pułap 400 uczestników jesteśmy w stanie osiągnąć. Weekendy w kwietny są mocno zajęte. Rok temu nasza impreza odbywała się w terminie ORLEN Warsaw Marathon, teraz długo szukaliśmy, gdzie wcisnąć się w kalendarz. Nasz bieg miał być rozgrzewką przed półmaratonem w Poznaniu – mówi Adrian Goliński.
Poznańskiemu biegowi od pierwszej edycji towarzyszy cel charytatywny. Uczestnicy tradycyjnie wspierają fundację im. Anny Wierskiej „Dar Szpiku”.
– Od początku towarzyszy nam Drużyna Szpiku. Od każdej opłaty startowej przekazujemy 5 zł na konto akcji. Dodatkowo chcemy uruchomić sprzedać gadżetów biegowych. Pojawił się też pomysł, by jakaś firma zapłaciła za pokonane kilometry. Działamy – wylicza organizator.
3. Uniwersytecka (Za)dyszka odbędzie się 9 kwietnia. Start o godzinie 11:00. Biuro zawodów znajdować się będzie na terenie Kampusu UAM Morasko. Biuro czynne będzie od godziny 8:00.
Tak biegano w 2015 roku:
3. Uniwersytecka (Za)dyszka w naszym KALENDARZU IMPREZ.
RZ