Izabela Zatorska druga w Karpaty-Run 2016. Bieg był rozgrywany w mininoy weekend na Ukrainie, a uczestnicy wbiegali na Howerlę, pokonując 8 km i docierając na 2060-metrowy, najwyższy szczyt tego kraju. Wielokrotna medalistka mistrzostw świata w biegach górskich i Ambasadorka Festiwalu Biegów na mecie zameldowała się z wynikiem 1h13’, przybiegając za Velentiną Schevchenko (1h10’).
Niełatwa, kamienista trasa była kolejnym etapem przygotowań Izabeli Zatorskiej do wrześniowego biegu na Elbrusa, gdzie zamierza ustanowić nowy rekord trasy. Osiągnięcie tego celu wymaga pokonania 12 km i 3000m przewyższeń w czasie krótszym niż 4:22:10. Taki bowiem czas uzyskała przed rokiem Anna Figura, obecna rekordzistka biegu (wówczas zdetronizowała Oksanę Stefaniszynę).
Dla Izabeli Zatorskiej rekord ma być podsumowaniem kariery sportowej i hołdem złożonym ojcu, który chociaż umarł w dzieciństwie utytułowanej biegaczki, towarzyszył jej duchowo w przedsięwzięciach sportowych. Inspiracją do rozpoczęcia projektu „Elbrus-Zatorska 2016” były osiągnięcia Andrzeja Bargieła, który jest niepokonanym od 2010 r. rekordzistą Elbrusa.
Przygotowania do projektu rozpoczęły się już jesienią ubiegłego roku, a pierwszym szczytem zrealizowanym w ramach treningów był Nosal (1206m). Kolejnym był bieg na Tarnicę (1346m) w Bieszczadach.
Z kolei bieg na Howerlę, w którym konkurencja była mocna i składała się najlepszych ukraińskich biegaczy górskich, był zaledwie rozgrzewką przed planowanym na lipiec biegiem na szczyt Kitzsteinhornu, austriackiego lodowca o wysokości 3203m.
Nadrzędnym celem przygotowań jest rekord na Elbrusie, ale w międzyczasie Izabela Zatorska chciałaby również zachęcić młodych ludzi do aktywnego spędzania czasu i wypromować wśród nich biegi górskie.
Próba bicia rekordu na Elbrusie rozpocznie się pomiędzy 10 a 18 września 2016. Trzymamy kciuki!
IB