Quantcast
Channel: Świat Biega
Viewing all articles
Browse latest Browse all 13082

Rio 2016: Witamy w piekle z otwartymi ramionami

$
0
0

„Brazylia czeka na was z otwartymi ramionami” - mówił Michel Temer, pełniący obowiązki prezydenta kraju. Jego zaproszenie do odwiedzenia Rio pojawiło się we wszystkich materiałach prasowych, podobnie jak zapewnienia, że kibice i sportowcy będą mogli czuć się bezpiecznie pod czujną opieką 85 000 żołnierzy, policjantów i przedstawicieli innych służ ochrony. Organizatorzy również zapewniają, że obiekty olimpijskie są gotowe, zagrożenie Ziką zmalało, a na przyjezdnych czeka Brazylia w najlepszym wydaniu. Przyjazna i ciesząca się życiem.

Ci, którzy do Rio polecieli już teraz nie zobaczyli jednak gorącego powitania i miasta odmienionego na przyjazd tysięcy kibiców, sportowców i dziennikarzy. Zobaczyli za to transparent trzymany przez policjantów. „Witamy w Piekle” głosił napis przedstawicieli prawa, którzy protestują przeciwko cięciom kosztów, które objęły także wydatki na bezpieczeństwo i daleko idącym opóźnieniom rządu w wypłacaniu comiesięcznych wynagrodzeń. Z punktu widzenia nieopłacanych policjantów pozbawionych budżetu na realizowanie swoich zadań zapewnienie bezpieczeństwa przyjezdnym, gdy nie jest już takie oczywiste.

Co więc czeka naszych biegaczy i kibiców w Rio?

Zagrożeń nie brakuje. Na pierwszym miejscu wymienia się wzrost przestępczości i jednocześnie liczby ofiar brutalnych interwencji policji. Ten problem nie zaczął się jednak przez Igrzyskami. Frustracja i bezradność mieszkańców faveli ma swoje źródło w działaniach rządu podjętych wiele lat temu. Warto wiedzieć, że favele nie są slumsami. Wprawdzie ich tereny zostały zajęte nielegalnie, ale zamieszkują je pracujący ludzie o niskich i średnich dochodach. W tej chwili w 700 favelach mieszka jedna czwarta 6-milionowego miasta. Niestety mieszkają na terenach atrakcyjnych dla deweloperów.

Do rangi symbolu urosła favela Autodromo, której mieszkańcy inwestowali swoje prywatne pieniądze w poprawę estetyki terenów wokół domów, uzyskali prawa do zajmowanego terenu i cieszyli się niskim wskaźnikiem przestępczości. Autodromo już nie ma. Zostało zrównane z ziemią. Sportowcy jednak bez trudu zobaczą to miejsce. Stoi tam Wioska Olimpijska. Po olimpiadzie teren nie wróci do jego dawnych mieszkańców. Nowopowstałe apartamenty będą własnością dewelopera.

„Pacyfikacja” faveli miała swoje odsłony już wcześniej. Igrzyska Panamerykańskie, Puchar Konfederacji, MŚ w piłce nożnej. Wszystkie te imprezy miały miejsce w Brazylii, wszystkie odbiły się negatywnie na mieszkańcach faveli. Nie mają więc powodu, by witać przyjezdnych z otwartymi ramionami, jednak ich niechęć nie jest skierowana na gości miasta. Bardziej odczuwalne dla miasta są porachunki gangów z policją, które przynoszą coraz więcej ofiar po stronie niewinnych mieszkańców faveli.

Miejscowa policja znana jest ze swoje brutalności. Według Amnesty International, w tym roku już 100 osób zginęło z rąk policjantów. Turyści mogą jednak tych problemów nie zauważyć. Dla nich większym zmartwieniem są kradzieże, do których dochodzi z użyciem broni. Jednocześnie przy zachowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa można cieszyć się imprezą bez narażania się na niepotrzebne ryzyko.

- Oczywiście zanim wyleciałem na rekonesans do Rio, przygotowywałem się do tego pod różnym względem. Słyszałem o tym, że zrobiło się niebezpiecznie, że trzeba uważać na dzielnice slumsowe. Jednak podczas mojego pobytu nie spotkałem się z takimi zdarzeniami. Odwiedzałem trasę kolarską i rejon Copacabany. Spacerowałem często sam i nie potwierdziły się te doniesienia. Myślę, że trochę ten problem może być wyolbrzymiany właśnie przed olimpiadą - mówi Andrzej Piątek, dyrektor sportowy Polskiego Związku Kolarskiego.

Z tą opinią zgadza się paraolimpijczyk Janusz Rokicki.

- Gdy byłem w Rio w czasie poprzednich zawodów, nie mieliśmy żadnych problemów z bezpieczeństwem. Mieszkając w wiosce dla sportowców byliśmy zupełnie bezpieczni, chociaż ostrzegano nas, byśmy nie chodzili samemu w jakieś zakamarki i unikali spacerów po zmroku. To chyba tak, jak w każdym dużym mieście - zapewnia Janusz Rokicki, mistrz i rekordzista świata w pchnięciu kulą, który jednocześnie potwierdza potrzebę zachowania ostrożności.

- W czasie naszego pobytu pewien pływak postanowił wypłacić pieniądze z bankomatu poza wioską. Wypuścił się trochę za daleko i został zarówno bez pieniędzy, jak i bez karty - przestrzega wicemistrz paraolimpijski z Londynu i Aten.

Igrzyska XXXI Olimpiady w Rio de Janeiro potrwają od 5 do 21 sierpnia.

IB

Źródła: Council on Hemispheric Affair (COHA), Rio On Watch, materiały własne



Viewing all articles
Browse latest Browse all 13082

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra



<script src="https://jsc.adskeeper.com/r/s/rssing.com.1596347.js" async> </script>