Reprezentantka naszego kraju od początku wymieniana była przez organizatorów jako jedna z faworytek biegu pań i nie zawiodła oczekiwań.
Cross Internacional de Soria to impreza rozgrywana od 1994 roku. Zmagania odbywają się w północno-środkowej Hiszpanii. Miasto Soria jest zarazem najmniejszą prowincją w kraju. Miasto położone jest na wysokości ponad 1063m n.p.m, co nie ułatwia biegaczom rywalizacji. Podczas imprezy rozgrywanych jest aż 15 biegów w różnych kategoriach wiekowych. Zawody znajdują się w kalendarzu European Athletics.
Elita kobiet rywalizuje w Sorii na dystansie 8 km. Trasa składa się z 4 rund. W przeszłości zwyciężała tu m.in. Kenijka Vivian Cheruiyot (mistrzyni olimpijska z Rio na 5000m), jej rodaczka Mercy Cherono (wicemistrzyni świata z Moskwy na 5000m), czy Etiopka Meselech Melkamu (wicemistrzyni świata na 10 000m z Berlina z 2009 roku).
Tym razem w poczet triumfatorek wpisała się Kenijka Alice Aprot, która uzyskała czas 26:17. Druga była Ugandyjka Juliet Chekwel z czasem 27:29. Trzecie miejsce zajęła wicemistrzyni Europy juniorek w biegu przełajowym z 2013 roku - Sofia Ennaoui. Polka uzyskała czas 27:50. Zmagania ukończyły 22 zawodniczki.
Najlepsi panowie rywalizowali na dystansie 10 km. Na kartach historii biegu jako zwycięzcy zapisali się m.in. rekordzista świata w półmaratonie Erytrejczyk Zersenay Tadese czy multimedalista przełajowych mistrzostw świata Etiopczyk Gebregziabher Gebremariam.
W tym roku impreza utrzymała status quo. Zwyciężył po raz trzeci z rzędu Ugandyjczyk Timothy Toroitich z czasem z czasem 29:09. Zawodnik dzięki temu ma najwięcej wygranych w historii imprezy. Kolejne miejsca zajęli Erytrejczycy Aaron Kifle (29:19) i Goiton Kifle (29:43). Do mety dotarło 45 zawodników.
Dodajmy, że był to kolejny dobry występ Sofii Ennaoui w ostatnim czasie. Przed tygodniem Polka zajęła szóste miejsce w hiszpańskim Burgas w zawodach inaugurującym cykl IAAF Cross Country Permit.
RZ