Mistrzyni olimpijska w biegu na 800 m z Londynu Rosjanka Maria Savinova została zawieszona do 2019 roku po wykryciu nieprawidłowości w paszporcie biologicznym. Zawodniczce unieważniono wyniki, które osiągnęła między 2010 a 2013 rokiem. Oznacza to, że musi zwrócić olimpijski krążek.
Wszystko wskazuje, że mistrzynią olimpijską z Londynu zostanie druga zawodniczka na mecie, czyli reprezentantka RPA - Caster Semanya. Na bieżni Rosjanka zwyciężyła z czasem 1:56.19. Druga była mistrzyni olimpijska z Rio z 2016 roku, która straciła prawie sekundę do Rosjanki.
Na trzecim miejscu w Londynie uplasowała się kolejna zawodniczka Sbornej - Jekatierina Poistogowa (1:57,53). Nie wiadomo, czy otrzyma srebrny medal, bo sama w 2015 roku znalazła się w raporcie WADA na liście pięciu zawodniczek, które powinny zostać dożywotnie zawieszone.
Ze składu finalistek już w 2013 roku zdyskwalifikowano inną Rosjankę Jelenę Arżakową, która przybiegła na piątym miejscu. Anulowano jej wynik po wykryciu anomalii w poziomie hemoglobiny. Srebro może otrzymać więc czwarta na mecie Kenijka Pamela Jelimo (wynik 1:57:59).
Zobacz feralny bieg – TUTAJ
Maria Savinova straci też tytuł mistrzyni świata z 2011 roku. Co ciekawe druga była wówczas również Caster Semenya, a trzecia Kenijka Janeth Jepkosgei Busienei. Z tamtego finału również dwie Rosjanki są już zdyskwalifikowane: Julija Rusanowa, która była piąta i Jekatierina Kostecka, która przybiegła na ostatnim miejscu.
Klasyfikacja medalowa największych imprez rozgrywanych w ostatnich latach wciąż się zmienia. Przypomnijmy, że złoty medal z Londynu otrzymała w zeszłym roku Anita Włodarczyk po dyskwalifikacji Tatiany Łysenko. W tym roku złoto za igrzyska w Pekinie otrzymał ciężarowiec Szymon Kołecki. Przypomnijmy, że okres przechowywania i ponownego badania zamrożonych próbek został w 2015 roku wydłużony przez WADA z 8 do 10 lat. Decyzję o 10-letnim przechowywaniu próbek podjęła też European Athletics.
RZ