Maraton we Frankfurcie przyniósł powody do radości przede wszystkim Niemcom.
Arne Gabius, olimpijczyk i sześciokrotny mistrz Niemiec na dystansie 5000m jeszcze przed startem zapowiadał, że zaatakuje rekord Niemiec należący do Jorga Petera. Ustanowił go podczas zawodów w Tokio w 1988 r. Gambius słowa dotrzymał i z czasem 2:08:33 został nowym rekordzistą Niemiec w maratonie, a przy okazji osiągnął najlepszy w tym roku czas Europejczyka.
- Dopiero teraz wiem, co to znaczy przebiec maraton - powiedział na mecie Arne Gambius, który w klasyfikacji generalnej zajął znakomite 4. miejsce.
Arne Gabius: Deutscher Marathon-Rekord nach 27 Jahren geknackt https://t.co/sDdSi6WzEgpic.twitter.com/ABrBQisGBq
— DIE WELT (@welt) październik 25, 2015
Zwycięzcą biegu został jeden z jego faworytów - Sisay Lemma. W kwietniu w trudnych warunkach atmosferycznych wygrał maraton w Wiedniu, a we Frankfurcie musiał stoczyć walkę z dwoma Kenijczykami, z których każdy ustanowił swoją nową życiówkę.
Lemma wygrał z czasem 2:06:26 i mimo zadowolenia ze zwycięstwa, które wcale nie przyszło bez wysiłku, po przekroczeniu mety czuł lekki niedosyt. Warunki atmosferyczne nie utrudniały życia biegaczom. Brak wiatru i przyjemna temperatura sprzyjały szybkiemu biegowi. Jednak Lemma nie uzyskał zakładanego czasu 2h05.
Na podium stanęli również Lani Ruto (2:06:34) i Alfers Lagat (2:06:48).
Idealne warunki nie pomogły w realizacji planów także Mariuszowi Giżyńskiemu, który z czasem 2:12:40 zajął 14. miejsce. Niestety ten świetny czas, nie zapewnił mu kwalifikacji do Rio (minimum PZLA to 2:11:30).
(…) do 38 km Rio było blisko...
- napisał na swoim facebooku Mariusz Giżyński.
Drugi z naszych reprezentantów, na którego mocno liczyliśmy w Niemczech - Arkadiusz Gardzielewski, zszedł z trasy na 25. kilometrze.
Niestety po dwudziestu pięciu kilometrach biegu postanowiłem się wycofać. Było to spowodowane kiepskim samopoczuciem oraz brakiem energii. Nie zawsze jest łatwo i przyjemnie a na rekordy życiowe czasami trzeba po prostu poczekać dłużej.
- wyjaśnił Pan Arkadiusz na facebooku.
Wśród pań na najwyższym stopniu podium stanęła Gulume Tollesa, która z czasem 2:23:12 o ponad 6 minut poprawiła swoją życiówkę.
W maratonie wzięło udział w sumie 14 565 biegaczy. Wśród nich było 152 Polaków. Pełne wyniki: TUTAJ.
IB