Wśród nas są nie tylko biegacze. W morsowanie bawią się również amatorzy nordic walking, cykliści i rolkarze. Są zarówno dziennikarze, urzędnicy, projektanci, jak i żołnierze, strażacy oraz artyści. Wszystkich łączy nas jedna pasja - pisze Janusz Milczarek - Ambasador Festiwalu Biegowego
Morsowanie, to taki nasz sposób na aktywne spędzenie zimy. Hartowanie ciała, hartowanie własnego charakteru i przełamywanie barier fizycznych i psychicznych, to założenia naszej działalności. Pod sztandarem ŁÓDZKIE MORSUJE skupiamy kilkadziesiąt osób z Łodzi, Pabianic, Konstantynowa Łódzkiego, Zgierza, Aleksandrowa Łódzkiego i okolic.
W minioną sobotę o godzinie 15:00 oficjalnie rozpoczęliśmy pierwsze w sezonie 2015/2016 wejście do wody. Kąpielisko, od zeszłego roku mamy to samo - CSiR w Konstantynowie Łódzkim z piękną plażą, czystą wodą i miejscem na ognisko.
Po raz pierwszy w tym sezonie, zanurzyło się z nami osiem "pierwszorazowych" foczek i morsów, a swoją obecnością zaszczycili nas przedstawiciele z klubów z Bartoszyc i Białegostoku. Łącznie bawiło się 26 osób - tyle samo albo i więcej przyglądało się z brzegu. To potencjalne przyszłe morsy…
Zapraszamy na kolejne morsowania. Przypominam, że nasze spotkania odbywają się w każdą sobotę o godzinie 15:00 oraz przy okazji różnych świąt, rocznic i innych niekoniecznie sobotnich dat w kalendarzu. Czasem dodatkową atrakcją jest ognisko, grill lub sauna.
Oczywiście każde morsowanie rozpoczynamy od rozgrzewki, podpisania listy obecności i zapoznania się z zasadami zimowych kąpieli.
A już 13 grudnia weźmiemy udział w ogólnopolskim biciu rekordu Guinnessa w jednoczesnym wejściu do wody. Aby rekord został uznany, kąpiel z udziałem minimum 25 osób musi się odbywać w więcej niż 10 miejscach. Zanurzyć się powinno do wody o temperaturze minimum 10 stopni Celsjusza (i spędzić tak trzy do pięciu minut) więcej niż 1799 osób.
Wszystkich chętnych z okolic Łodzi zapraszamy.
Więcej informacji można znaleźć na naszym profilu na FB
Janusz Milczarek - Ambasador Festiwalu Biegowego