Początek grudnia zazwyczaj wiąże się ze wzmożoną aktywnością Mikołajów. Roznoszą prezenty, przesiadują w centrach handlowych, podróżują z reniferami, a niektórzy biorą udział w biegach. Startują dla przyjemności, ale częściej, żeby pomagać innym.
Brian Lang wystartował w Philadelalphia Marathon, ze wszystkich powodów naraz. Dobrze się bawił i pomagał innym zbierając fundusze dla Mighty Writers, organizacji, która pomaga dzieciom w nauce prawidłowego pisania. Zebrał już prawie 4 000 dolarów, a kwota cały czas rośnie. Przy okazji został również najszybszym Św. Mikołajem na świecie!
Trasę maratonu ukończył z czasem 2:54:02 i ustanowił nowy rekord świata w biegu na królewskim dystansie w pełnym mikołajowym stroju, co oznacza, że biegł w czapce, ze sztuczną brodą i całą resztą wyposażenia. Zgodnie z regulaminem oryginalnego challange'u zamiast mikołajowych butów mógł używać butów biegowych.
Congrats to Brian Lang, #CCMBA’14, who broke the Guinness World Record for the Fastest Marathon Dressed as Santa. pic.twitter.com/auJGe4Ojnm
— Duke Fuqua (@DukeFuqua) listopad 27, 2015
Brian bierze również udział w maratonach bez kostiumu Mikołaja. Jego życiówka, zrobiona na tej samej trasie w 2011 r. to 2:31:23. Debiut również zaliczył w Filadelfii, a mikołajowy bieg był jego szóstym maratonem. Pomysł bicia rekordu świata zgłosił już w 2013 r., ale mimo akceptacji ze strony komisji Guinnessa, najpierw chciał ukończyć szkołę, a dopiero potem zabrać się za treningi.
Poprzednim mistrzem wśród Mikołajów był Paul Simons. W 2009 r. Brytyjczyk ukończył London Marathon jako Mikołaj z czasem 2:55:50. Na jego koncie pozostaje jeszcze jeden nietypowy rekord. W 2014 r. ustanowił rekord świata w maratonie w przebraniu... butelki wody.
IB