W Luboniu osoby zrzeszone w miejscowym Klubie Biegacza postanowiły nietypowo obejść (a raczej obiec) Mikołajki. W ramach wspólnego treningu podążali ulicami swojego miasta rozdając słodycze przechodniom. Całą akcję chcą jeszcze raz powtórzyć tuż przed świętami, 20 grudnia.
W niedzielę 6 grudnia grupa biegaczy w czapkach św. Mikołaja odwiedzała różne zakątki miasta... rozdając łącznie 8 kg słodyczy! Największą sensację wzbudziło ich pojawienie się na trybunach podczas turnieju piłkarskiego w hali LOSIR. Na szczęście służby porządkowe nie uznały tego „wtargnięcia” za czyn niebezpieczny. Dla najmłodszych była to natomiast wielka, smaczna atrakcja.
– To już trzeci rok z rzędu kiedy organizujemy tę akcję. Działamy spontanicznie i nie mamy parcia, by to było jakoś rozbudowane. Po prostu nie chcemy, by to był zwykły trening jakich wiele w ciągu roku. Jest śmieszniej, gdy można przebrać się za Mikołaja i rozdać słodycze innym ludziom. Ich reakcje są przeważnie miłe – opowiada Adam Chudzicki z Lubońskiego Klubu Biegacza.
Kolejny raz na ulicach Lubonia biegacze pojawią się 20 grudnia. Trasa licząca od 8 do 10 km będzie podobna do tej z treningu mikołajkowego. Grupa zaprasza do wspólnej zabawy wszystkie osoby, które chcą obdarować innych słodyczami. Warunek jest jeden - trzeba posiadać czapkę św. Mikołaja i worek na cukierki.
Start Biegu Mikołajów w Luboniu 20 grudnia o godzinie 11:00 przy rondzie Żabikowskim na wzgórzu Papieskim.
RZ
fot. http://karmelowakraina.pl/