Francois D’Haene rekordzistą Hong Kong 100. Sezon otwarty

Zimno, wietrznie i rekordowo było na trasie pierwszego w tym sezonie biegu zaliczanego do cyklu Ultra Trail World Tout - Vibram Hong Kong 100. Na mecie – rekordowo.

Zawodnicy wystartowali w deszczowy, chłodny i bardzo wietrzny dzień. Niewykluczone, że to właśnie ten lodowaty wiatr spowodował, że była to jedna z najszybszych edycji imprezy. Trzech zawodników osiągnęło czas poniżej 10 godzin, no i padł rekord trasy.

Czołówka biegu ukształtowała się już na 35-kilometrze. Znaleźli się w niej Gediminas Grinius, Yan Long Fei - który bronił tytułu sprzed roku i Francois D’Haene - zwycięzca cyklu UTWT w 2014r . Potem zmieniała się już tylko kolejność.

Początkowo prowadził Gediminas Grinius, jednak na 52. kilometrze stracił pozycję lidera. Przez długi czas, to Long Fei - rekordzista trasy - zmierzał do mety jako pierwszy. 10 km przed metą nadal był liderem, ale czuł oddech Francuza na plecach, który szybko odrobił swoją niewielką stratę i linię mety przekroczył jako pierwszy z czasem 9:32:26. Ustanowił tym samym nowy rekord trasy.

Yan Long Fei, przekroczył metę po 9 godzinach 37 minutach i 18 sekundach. Swój czas sprzed roku poprawił o 17 minut. Trzeci, ze stratą 21 minut do zwycięzcy był Gediminas Grinius.

Przed dzisiejszymi zawodami tylko trzykrotnie udało się uzyskać czasy poniżej 10 godzin. Pierwszy zrobił to Ryan Sandes w 2012, który z czasem 9:54:57 został ówczesnym rekordzistą trasy. Jego rekord poprawił przed rokiem Yan Long Fei (9:52:42), a poniżej 10 godzin przybiegł również drugi zawodnik edycji 2015, Sondre Amdahl (9:59:46).

Wśród pań z czasem 12:05:33 wygrała Dong Li, która przed rokiem była na tej trasie druga. Była też druga w całym cyklu UTWT 2015. Za nią przybiegła Lisa Borzani (12:30:41) i Silvia Trigueros (12:34:23).

Wśród uczestników są również Polacy. Witold Śmieszek i Bartek Trela jeszcze znajdują się na trasie. Wiltold ma już niecałe 10 km do mety. Bartek ok. 20 km.

Wyniki online: TUTAJ

IB