Quantcast
Channel: Świat Biega
Viewing all articles
Browse latest Browse all 13082

Biegowy Pielgrzym na Górze św. Anny na dobry początek

$
0
0

Pielgrzym, dawniej Bieg Karnawałowy, to dla wielu biegaczy tradycyjny początek roku. Spotykają się na Górze Św. Anny w pierwszy weekend stycznia, by pokonać pięciokilometrową trasę, która choć krótka, do łatwych nie należy. Spotkanie rozpoczynają od mszy w Bazylice św. Anny, kończą tańcami.

Pielgrzym to pewnego rodzaju fenomen. Zaledwie 5 km, ale przyciąga ludzi z daleka. Zapytani, czy warto w tak trudnych warunkach pokonać ponad sto kilometrów, żeby przebiec zaledwie 5, bez zastanowienia mówią, że tak. Dla atmosfery, która tutaj panuje i urokliwej trasy, która potrafi solidnie dać w kość.

To dwie pętle po 2,5 km, z których pierwszy kilometr prowadzi stromo w dół, reszta… ostro pod górę. Nie ma tutaj nic płaskiego. Z górki, pod górę, z górki, pod górę i meta. Dzisiaj bieg utrudniła pogoda. Choć było przepięknie, bo promienie słońca rozświetlały migoczący śnieg, było też ślisko i niebezpiecznie. Przekonało się o tym kilku uczestników imprezy, którzy zaliczyli nieprzyjemne upadki. W jednym przypadku skończyło się poważniejszym urazem i transportem do szpitala. Na szczęście służby ratownicze były cały czas w pogotowiu.

- Trasa była górska, wymagająca, ale to dobrze. Było dużo śniegu, bardzo ślisko i trzeba było mocno uważać całą drogę. Zimno aż tak mi nie przeszkadzało. Biegam cały rok i właściwie wolę biegać zimą niż latem - powiedział nam Ireneusz Ryzner z Kędzierzyna-Koźla. – W Pielgrzymie biorę udział drugi raz. Wróciłem, bo mi się podobało. To ładne tereny, przyjeżdża coraz więcej ludzi a atmosfera jest wspaniała.

Poza ściganiem się w biegu, była też druga konkurencja -na najlepsze przebranie. I tak w śniegu biegali kolorowa papuga, dziewczynka z zapałkami, Batman, średniowieczny rycerz, króliczek, niemowlak i wiele innych, barwnych postaci. Bezkonkurencyjna jednak okazała się śnieżna kula albo śnieżynka. Wewnątrz ukrywała się Gabriela Kociok ze Starych Siołkowic.

- Przebrałam się za Śnieżynkę i widzę, że chyba się spodobało – przyznała zwyciężczyni wybrana starą sprawdzoną metodą, czyli głośnością aplauzu widowni. – Biegło się w tym dość niewygodnie, ale przynajmniej było mi ciepło – śmiała się Gabriela. - Wybrałam Pielgrzyma, bo to dobre rozpoczęcie sezonu. Na tej trasie jestem pierwszy raz i bardzo mi się podobało. Trasa fajna! Choć było trochę ciężko. Do połowy z górki, potem mocno pod górkę… Nie miałam kolców, więc było ciężko. Ale bawiłam się świetnie!

Mimo bardzo niskiej temperatury, mróz nie dawał się bardzo we znaki dzięki dobremu zapleczu. Start i metę ulokowano tuż obok Domu Pielgrzyma, w którym znajdowały się biuro zawodów, szatnie i dużo miejsca, by poczekać aż do samego startu a później schronić się w cieple po przekroczeniu linii mety. Tutaj też serwowano wszystkim gorącą herbatę i ciepły posiłek. Odbyło się też wspólne śpiewanie kolęd, dekoracja zwycięzców i losowanie nagród a na koniec pokaz taneczny w wykonaniu organizatorów Anny i Piotra Orian. I to im należą się największe brawa, bo nie tylko organizują bieg, prowadzą biuro zawodów, Anna zajmuje się pomiarem czasu a Piotr spikerką, ale jeszcze… śpiewają i tańczą krakowiaka.

KM



Viewing all articles
Browse latest Browse all 13082

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra



<script src="https://jsc.adskeeper.com/r/s/rssing.com.1596347.js" async> </script>