Nowojorczyk Trevor Lafontaine wygrał w niedzielę 40. edycję słynnego Marine Corps Marathon. Dla 22-latka był to dopiero pierwszy bieg na królewskim dystansie. Wśród kobiet triumfowała Kostarykanka Jenny Mendez Suanca.
Marine Corps Marathon to wyjątkowy bieg, będący przesłaniem solidarności. Odbywa się tuż przed rocznicą utworzenia wojsk desantowych (10 listopada). To prawdziwe święto patriotyzmu jest okazją do podziękowań żołnierzom za ich trudną i ryzykowną służbę na całym świecie.
Thanks volunteers & staff who make @Marine_Marathon so special for competitors, families, and the community @USMCpic.twitter.com/u0mf2vVMSH
— Robert B. Neller (@GenRobertNeller) październik 25, 2015
Po raz pierwszy odbył się w 1976 roku, a obecnie jest trzecim największym maratonem w Stanach Zjednoczonych i jednym z największych na świecie. W tym roku pobiegło w nim 31 146 osób osób z całego świata. Kolejne 7 777 osób pobiegło w towarzyszącym biegu na 10 km.
Cechą szczególną imprezy jest to, iż nie oferuje nagród pieniężnych. Uczestnictwo doceniane jest nie mniej niż zwycięstwo. Zobaczcie sami:
This is what sportsmanship looks like. Congrats to first hand-cycle finishers at 40th @Marine_Marathonpic.twitter.com/W6rhwOzX7E
— U.S. Marines (@USMC) październik 25, 2015
W Marine Corps Marathon startują także Polacy oraz polscy wojskowi. W ubiegłym roku Najlepiej z rodaków poradził sobie Bogdan Bednarz - 3:21:32. Gen. Roman Polko - 4:07:34, Ryszard Tyc - 3:37:25, Piotr Pogon - 4:37:55, a Krzysztof Michalski - 6:16:41. Ale wyniki nie były tu istotne, a akcja edukacyjno-charytatywna, którą cała piątka realizowała.
– Naszą akcją chcemy przypomnieć o takich wartościach jak patriotyzm, współodpowiedzialność, poczucie obowiązku – niezbędnych w pełnieniu służby publicznej. Naszymi podopiecznymi są dzieci poległych na służbie, a Semper Fi to sposób na zapewnienie im szerokiego wsparcia i pomocy w edukacji – wyjaśniał na naszych łamach Piotr Pogon, biegacz, członek Team Garmin Semper Fi.
red.